www.slowos.fora.pl

W dzisiejszym społeczeństwie szerzy się temat o aborcji. Wywołuje to wiele dyskusji i konfliktów. Jakie jest Wasze stanowisko w tej sprawie?

Jestem za delegalizacją aborcji.

Uwazam, ze powinna byc dozwolona jedynie w przypadku gwałtu.

Nawet jeżeli dziecko zostało poczęte poprzez przemoc to nie zmienia faktu że każdy ma prawo żyć. To nie dziecka wina i taki powód do dokonywania aborcji jest bez sensu i bez wartości moralnej.

Wedlug mnie aborcja powinna byc dozwolona ze wzgledu na to, ze jednak jezeli zdazy sie tak zwana '' wpadka '' to bez sensu jest to zeby potem to dziecko bylo nie chciane czy tez meczylo sie w domu dziecka i czekalo na nowych rodzicow. Wedlug mnie takie dziecko nie chcialo by pozniej dowiedziec sie ze rodzice go nie chcieli. Tak samo w przypadku gwaltu, to jest krzywda, a pozniej kobieta musi meczyc sie psychicznie przez cale zycie z tym co sie stalo. Wedlug mnie w takim wczesnym stanie dziecko nie posiada jeszcze rozumu i wolnej woli. Taka jest moja opinia.

Dziecko urodzone po przez gwałt, powinno się wsadzać do tzw. "Okna życia", Tam ludzie się z dziećmi opiekują. Nie zależnie od czego kol wiek będzie urodzenie, jaki będzie skutek itp. i tak nie powinno być aborcji w ogóle.

Zgadzam się z kolegą powyżej. W Polsce żyje bardzo dużo par które by dało wszystko aby posiadać dziecko. A co do wypowiedzi Patrycji to skąd wiesz czy sama nie byłaś "wpadką"? I gdyby aborcja była dozwolona to czy byłabyś wśród nas? Oprócz tego taką decyzje podejmuje się najczęściej za sprawą emocji a później można mieć poczucie winy.

Otoz do wypowiedzi powyzej, wpadka nie bylam, ale ale gdyby mnie '' usunieto '' to bym sie tutaj nie wypowiadala, nie miala bym pojecia o swiecie, ani o tym, ze moglabym zyc.

A jak myślisz jak żyliby twoi rodzice ze świadomością ze zabili swoje dziecko, ponieważ aborcje właśnie tak możemy nazwać. Jestem pewna, że po paru latach żałowaliby tej decyzji i trudno byłoby im się pogodzić z tym.

Nie wiem jak by zyli, ale to juz byl by ich problem, kazdy odpowiada za swoje czyny.

V Przykazanie Boże: "Nie zabijaj!" To się dotyczy właśnie aborcji. Aborcja jest to mordowanie nienarodzonych dzieci podczas ciąży. Nie zależnie od tego, jak będzie ktoś cierpiał przez dziecko i tak nie powinien go zabić, tylko nim się opiekować oraz pomagać mu najbardziej, jak się tylko da!. Nawet jeżeli dziecka nie będziemy mieć, to i tak będziemy cierpieć niezależnie od czego kol wiek. Każdy ma prawo do godnego życia. A jak by jakaś kobieta dokonała aborcji, to ciekawe, czy by wiedziała, czy dziecko chciało by żyć, czy nie. Czy to gwałt, czy wpadka, czy niepełnosprawność, to i tak nie powinno być w ogóle aborcji.

Gdybym zostala zgwalcona i okazalo sie ze jestem w ciazy , chcialabym jak najszybciej o tym zapomniec dlatego dziecko bym usunela, jest to bardzo egoistyczne, wiem o tym. Jednak pewnie tak bym byla przerazona ta sytuacja ze to wyjscie byloby dla mnie najlepsze.

Jeżeli jakaś kobieta została zgwałcona i przez to urodzi dziecko, to powinna te dziecko przyprowadzić do domu dziecka lub do okna życia. A nie zabijać podczas ciąży.

Nie jestem za aborcją , ponieważ każdy ma prawo do życia .

Ja także nie jestem za aborcją, choć jest wiele argumentów, które mogłyby poprzeć tą metodę. Wiadomo, że osobie, która np. została zgwałcona jest trudno, chce o tym jak najszybciej zapomnieć, a ciąża jej to komplikuje, lecz w jej ciele rozwija się człowiek i najważniejsze powinno być to, aby pozwolić mu żyć mimo wszystko.