www.slowos.fora.pl

Obawiam się że Polske nie stać na to żeby dojść do poziomu głównych państw Unii Europejskiej przynajmniej na chwilę obecną. Osobiście uważam że koszty tego wsyzstkiego są zbyt duże i nie powinniśmy tak na siłe wprowadzać choćby waluty euro.

Uwazam , ze Polska zyskała wiele funduszy ktore pozwoliły na rozwoj kraju

uważam,że po części przystąpienie do unii było dla nas dobre ,bo dostaliśmy sporo funduszy aby nasz kraj mógł si3 rozwijać,ale tak jak mówi Tomasz wprowadzenie waluty euro mogłoby być dla nas niekorzyste.

zgadzam się z powyższymi wypowiedziami , euro w naszym kraju tylko by nam zaszkodziło , a tu chodzi o dobro naszego państwa

Na pewno w jakimś stopniu przystąpienie do UE dało nam zyski jednak macie racje, że wprowadzenie euro nie skończyłoby się dobrze.

A jak myślicie kiedy w Polsce uda się wprowadzić walutę Euro ?

Dzięki temu mamy chociażby przy naszej szkole nowoczesne boisko wielofunkcyjne, plac zabaw dla dzieci, czy chociażby nowe drogi i chodniki. Very Happy

Ciężko jest mi sobie wyobrazić jak Polska wyglądałaby gdybyśmy nie weszli do UE. Podejrzewam, że nie byłoby kolorowo, UE ma sporo wymagań, ale też dużo pomaga, ale jeżeli chodzi o walutę euro to się zgodzę, Polska nie jest jeszcze na to gotowa.

Sądzę, że zmiana waluty będzie dla nas niekorzystna. Sama obecność w UE dała nam wiele funduszy dzięki którym rozwijają się polskie miasta i wsie.

Myślę, że dołączenie do Unii Europejskiej w 2004 roku niosła za sobą zarówno dobre jak i złe skutki.
Na pewno kwestia waluty-euro, zmiana waluty nie wyszła by na dobre, a nawet mogłaby nas pogrążyć.
Ale do plusów możemy zaliczyć na przykład donacje z funduszów europejskich, które pozwoliły na częściowy rozwój miast i wsi. Wyremontowanie szkół na wsiach.
Mimo, że są złe strony to zawsze trzeba szukać tych dobrych.

Walutę euro już od dawna "wprowadzamy" można zauważyć. Każda decyzja nosi za sobą zarówno dobre jak i złe skutki. Ale fakt przystąpienia do UE, chyba nie jest najgorszy. Ale ile ludzi tyle opinii. Nikt nie narzeka na to kiedy dostajemy dotacje. A fakt, że musimy dostosować się do jakiegoś wyższego poziomu nie jest najgorszy. Pomińmy "piękny" stan dróg. Ale jakoś państwo się rozwija. Optymizm czy coś.

UE ma swoje plusy i minusy, na pewno in plus to dotacje, strefa schengen, która pozwala swobodnie wyjechać za granicę i pracować, rozwój handlu, edukacji i rolnictwa poprzez modernizację szkół, zapewnienie stypendiów, dofinansowania dla rolników na rozwój swojej działalności gospodarczej. Dodatkowo napływ ludności zza granicy wpłynął pozytywnie na poznawanie obcych kultur i integrowanie się ludności.

In minut - ograniczenie suwerenności państwa, spełnianie różnych wymogów, norm narzuconych przez UE, liczne emigracje ludności z naszego kraju, przez co często brakuje wykwalifikowanych rąk do pracy. Polska stała się również rynkiem zbytu towarów napływających z UE.

Podsumowując te plusy i minusy, myślę, że jednak było warto przystąpić. Może i trochę na tym straciliśmy, ale bardzo dużo też zyskaliśmy.

Wejście do UE na pewno nie było złą decyzją! Dzięki UE jesteśmy w stanie się rozwijać, gdybyśmy do niej nie przystąpili w 2004r. obawiam się, że żylibyśmy w pewnym zacofaniu.

Wejście Polski do UE przyniosło wiele korzyści. Dotacje i zapomogi pomagają w rozwoju naszego kraju.

Polska w Unii to jedna z lepszych rzeczy , która mogła nam się udać , cieszę się ,że dorastałam w tym okresie , możemy bez ograniczeń podróżować po Europie i przede wszystkim studiować lub pracować w Londynie !