Były minister transportu Sławomir Nowak został skazany w sprawie zegarka, czyli złożenia pięciu nieprawdziwych oświadczeń majątkowych. Polityk został uznany winnym i musi zapłacić grzywnę. Łącznie to 20 tys. zł. Został też obciążony kosztami procesu. Co myślicie o karze?
przy zarobkach na takim stanowisku taka grzywna to niewiele, może poskutkuje na jakiś czas ale przeważnie tacy ludzie jakiś czas się pilnują po takiej "wpadce" i wracają do oszukiwania skarbówki
Ta kara jest nieadekwatna do wykonywanego zawodu i stanu majątkowego p. Nowaka. Co to jest dla niego 20 tysięcy zł. Sprawa ucichnie i za jakiś czas powróci do tego, co robił dotychczas. To powinna być przestroga dla nieuczciwych ludzi, tymczasem nie budzi ona żadnego respektu i nikt się nie przejmuje jakąś grzywną.
Kara jest za łagodna !!! Moim zdaniem grzywna to żadna nauczka . Powinien zostać skazany na krótki okres pozbawienia wolności . To przynajmniej czegoś by go nauczyło . 20 tysięcy złotych to grosze dla takiego człowieka .
Grzywna jest za niska. Tak jak to ujęli przedmówcy, są to dla niego niewielkie koszty. Może da to do myślenia i będzie przestroga dla innych nieuczciwych ludzi, ale ten Pan, zapłaci, będzie pilnował się, aby nie zostać przyłapanych, ale wątpie, czy przestanie oszukiwać.
Ostatnio zmieniony przez Gabrysia Warchoł dnia Sob 18:54, 29 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Kara jest moim zdaniem adekwatna, lecz nie zapominajmy ze tego typu naduzyc w sejmie jest mnostwo i nie kazde da sie wylapac, wiec bardzo dobrze ze go ukarali dajac tym samym przyklad i ostrzezenie dla innych, ktorzy rozwazaja podobne posuniecia.
Powinien zostać zdymisjonowany i zupełnie wykluczony z polityki, nie wspominając o dotkliwej karze majątkowej. Wśród polityków w Polsce korupcja i przekręty są na porządku dziennym, więc po co ktoś taki ma nadal sprawować władzę nad naszym państwem.
Ostatnio zmieniony przez Tomasz Zdeb dnia Sob 9:37, 06 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Myślę, że osobę o takim stanowisku i zarobkach znikomo dotknie taka kara i wiele nie zdziała. Dla przeciętnego Kowalskiego byłaby ona bardzo wysoka, ale Pan Sławomir takowym przeciętniakiem raczej nie jest.
Oburzeni z powodu głupiego zegarka, taka błaha sprawa. Nie należy zapominać, że w obrocie znajdują się o wiele większe kwoty, które ni stąd ni zowąd, znikają bez żadnej wzmianki. Dlatego też, wymiar jego grzywny nie zaboli go za specjalnie.
Już oświadczenia majątkowe to są kpiny. Każdy zajmujący takie stanowisko powinien być na tyle uczciwy aby nie oszukiwać, mieć własne sumienie, przestrzegać etyki i moralności. Gdyby tak było nie było by potrzeby oświadczeń majątkowych w których i tak nie są podawane rzetelne i prawdziwe informacje. Oświadczenia te są dla ciekawskich. Takie jest moje zdanie.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach