www.slowos.fora.pl

Mam na myśli, jakie pomysły chcielibyście zrealizować w naszej szkole? Aby było więcej jakichkolwiek wydarzeń? Moim zdaniem takie jak: "Dzień Życzliwości" to dobry pomysł. I może być tego jak najwięcej. A akcje charytatywne nie dość, że pomagają, to także zawsze jakaś okazja na kupno słodkości z czystym sumieniem Very Happy

.
A może waszym zdaniem jest ich za dużo?

mi osobiście brakuje wycieczek, powinno być ich więcej, więcej jakiś akcji nie tylko charytatywnych ale także o charakterze wychowawczym, np. spotkania z byłymi narkomanami czy coś w tym stylu albo np. dzień w kapciach czyli np kto przyjdzie w kapciach nie będzie pytany danego dnia Smile

Zgadzam się z poprzedniczką! Akcje w szkole powinny nas nie tylko uczyć życzliwości do drugiej osoby, czy udzielania pomocy, ale przede wszystkim powinny nas uczyć życia. Uważam, ze spotkania z byłymi narkomanami mogłyby osiągnąć wysoką reputację w naszej szkole, gdyż jak wiadomo ten problem istnieje w społeczeństwie i coraz bardziej się rozpowszechnia. Takie spotkania mogłyby nam przybliżyć problematykę szerzącej się narkomanii, a jednocześnie zniechęcałyby nas do stania się jej ofiarami.

Zgadam się z poprzedniczkami. Ja może jeszcze postawiłabym na większą integrację między klasami Smile

Zgadzam się z poprzedniczkami. Eliza poruszyłaś ważną kwestię, co prawda mieliśmy wycieczkę integracyjną, ale w trakcie niej bardziej staraliśmy się poznać osoby z naszej nowej klasy, niż ludzi z innych klas. Także uważam, że akcja mająca na celu zapoznanie się, większą integrację z innym klasami byłaby bardzo dobrym pomysłem Wink

Trudno powiedzieć czego brakuje. Zgodzę się z opiniami powyżej, iż brakuje wycieczek. Nie mamy okazji pozwiedzać, zapoznać się jeszcze lepiej i nie koniecznie z naszą klasą, a z innymi jak wspomniała Gabrysia.

Mi również podobają się pomysły dziewczyn, uważam, że powinniśmy poznawać np. problem narkomanii czy alkoholizmu nie tylko z książek, gdzie znajdziemy jedynie "suche" pojęcie. Spotkania na żywo - to jest to Very Happy

pomocy innym nigdy za wiele fajnie że są w szkole ludzie którzy chętnie organizują tego typu akcje

Jestem zmieszany obowiązkowymi akcjami charytatywnymi. Istotą takich akcji powinno być właśnie dawanie dobrowolnych datków, jednak w ZSO nr2 jest inaczej. Często dostaję zapytania, dlaczego jeszcze nie zapłaciłem, a tak na prawdę nawet nie zostałem poinformowany kto taką akcję organizuję, dla kogo i jaką mam gwarancję, że te pieniądze faktycznie trafią do osoby potrzebującej. Uczniowie skoro są tak chętni do pomocy innym powinni zacząć od najbliższego otoczenia, bo w nim też istnieją osoby, które jej potrzebują. Najłatwiej jest dać kilka banknotów i szczycić się swoją dobrodusznością. Ja widzę tutaj jedynie hipokryzję!

Również zgadzam się z poprzedniczkami. W naszej szkole można było by zorganizować drugą integrację. Na pierwszej integracji poznajemy tylko ludzi z naszych klas, a nie tych, którzy uczęszczają do szkoły razem z nami.

Myślę, że nasza szkoła jest świetnie zorganizowana, mamy samorząd, który dobrze wypełnia swoje zadanie, prowadzi wiele ciekawych akcji. Według mnie niczego brakuje w SLO, chociaż mogłaby być taka wycieczka, jak mówiły poprzedniczki Smile

Moim zdaniem w szkole brakuje akcji związanych z ochroną środowiska w których mogłaby wziąć udział większa ilość uczniów.

Moim zadaniem nasza szkoła jest bardzo dobrze zorganizowana. Podoba mi się to, że jest tak dużo akcji charytatywnych.

Ja uważam, że w tym roku trafił nam się naprawdę bardzo dobrze zorganizowany samorząd i nie ma na co narzekać. Jako, że chodziłam przez 3 lata do tego gimnazjum, to mam jakieś małe przemyślenia i stwierdzam, że w tym roku jest mnóstwo ciekawych akcji, gdzie możemy wykazać się zarówno wspomaganiem osób biednych, poszkodowanych, ale też nie brakuje rozrywek i wydarzeń rekreacyjnych.

Według mnie w szkolnej bibliotece powinno być więcej książek o tematyce fastasy (np. Uniwersum Metro ).