Monika Kuszyńska zajęła w finale Eurowizji odległe 23 miejsce. Jednak gdyby nie brać pod uwagę ocen jurorów byłoby znacznie lepiej (13). Co o tym myślisz ?? ( manipulacja ? dyskryminacja ?)
Jurorzy na pewno nie oceniali pod względem tego czy jest ona sprawna fizycznie czy jeżdzi na wózku, oceniali jej talent i widocznie nie przypadł do gustu, jak juz Dawid wspomniał obiektywna ocena
Ostatnio zmieniony przez luiza.maslach dnia Nie 22:34, 24 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Z jednej strony nasza wokalistka nie zachwyciła ale z drugiej to głosowanie jest lekko mówiąc nie poważne . Kraje ze sobą sąsiadujące przyznają sobie maksymalną ilość punktów . Tam przeważają przyjaźnie międzypaństwowe a nie subiektywna ocena wokalu i wykonania .
Nasza reprezentantka była dobra ale nie najlepsza. Jednakże za głosowaniem na Eurowizji przemawiały głównie względy polityczne i geograficzne. Sąsiedzi lub państwa, które są w dobrych stosunkach politycznych przyznawały najwyższe noty. A to, że nasza reprezentantka, która jest niepełnosprawna nie wygrała to nie oznacza, że jest dyskryminowana! Nie była najlepsza, było wiele lepszych występów c:
No cóż, nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli. Faktycznie kilku uczestników było naprawdę świetnych, ale uważam, ze Polka powinna zająć wyższą pozycję w rankingu.
A nie 15?
Aczkolwiek wynika to z tego, że najwidoczniej byli lepsi. Rok temu Cleo zajęła chyba 17 miejsce? Nie twierdzę, że to hit, ale, że trzeba sumienniej wybierać wokalistów.
Mi osobiscie średnio podobał się jej występ. Ale jurorzy zawsze psują miejsce. Tak samo było rok temu, gdy występował Donatan. Mieliśmy szansę na bardzo dobre miejsce, a przez jurorów spadliśmy na bodajże 17
A co do tegorocznej Eurowizji, byli lepsi od Moniki i tyle
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach