Eutanazja, inaczej patrząc, to rodzaj samobójstwa, a takowe nie jest w porządku. Jednakże uważam, iż powinna być dozwolona. Nie mówię tu o nakazie czy czymś w tym stylu, ale jeśli ktoś naprawdę bardzo cierpi, ma prawo zadecydować o swoim dalszym (nie)życiu. Czy miło jest patrzeć na człowieka umierającego powoli, w agonii tylko dlatego, że nie możemy się pogodzić z myślą o jego śmierci poprzez dobrowolną eutanazję? Dla mnie takie podejście jest absurdalne. Jeśli dana osoba już ma dość cierpienia przez chorobę, nie możemy zabronić jej odejść. To jest jej wybór.
Jestem przeciwna eutanazji.Pierwszym argumentem jest wiara w Boga, wyznawanie 10-ciu przykazań Bożych, które to jasno i wyraźnie mówią, nie zabijaj. Człowiek został stworzony przez Boga i przez niego powinien też odejść z tego świata. Przecież to Bóg był stwórca całego świata, to on nam pozwolił żyć i to on decyduje kiedy mamy odejść. Tak więc w jaki sposób to człowiek może decydować o śmierci swojej czy bliźniego? A po drugie eutanazję rozważają lub dokonują osoby cierpiące, ale co jeżeli to cierpienie ma jakiś sens ? Uważam, że cierpienie jest karą za nasze złe postepowanie, karą która na nas czeka tak czy siak i którą lepiej odpokutować jeszcze tu na ziemi
Ja jednak sie z Toba nie zgodze, moim zdaniem eutanazja powinna być legalna. Jeżeli człowiek bardzo cierpi i wiadomo, że nie ma szans na wyzdrowienie to po co przedłuzać jego cierpienie? Nie chodzi mi o ludzi w śpiączce, ponieważ w takim wypadku zawsze jest nadzieja, że się wybudza.
Eutanazja- spowodowanie śmierci osoby cierpiącej, czyli nazwanie łagodnymi słowami zabójstwa. Przez to, że człowiek ma wolną wolę popełnia ogromne błędy, sprowadza cierpienie na siebie i swoje otoczenie. Jednakże jest ono potrzebne, czegoś nas uczy. Nie powinno się dopuszczać możliwości eutanazji, a jeśli ktoś sam o niej dla siebie decyduje to po prostu samobójstwo.
Ostatnio zmieniony przez Dagmara.S dnia Wto 19:13, 09 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Jeżeli kobieta cierpiała a była poczytalna w momencie podejmowania decyzji to uważam, że nie było w tym nic złego. Eutanazja powinna być dozwolona lecz tylko w szczególnych przypadkach, gdy dana osoba i jej najbliżsi wyrażają na to zgodę.
Myślę, że skoro ta kobieta już i tak była z góry skazana na śmierć, to i tak bez różnicy dla niej byłoby kiedy umrze. przynajmniej uniknęła cierpienia. Poza tym to był jej wybór. Co innego, gdyby to ktoś za nią zdecydował.W takich przypadkach eutanazja może być dozwolona, ale jeśli zgadza się na to osoba chora i naprawdę już nie ma szans na jej uratowanie
Uważam, że eutanazja powinna być dozwolona w skrajnych przypadkach. Jeśli człowiek nie ma szans na przeżycie, a sam chce już odejść z tego świata, powinniśmy uszanować jego decyzję..
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach