www.slowos.fora.pl

30-letnia mieszkanka Koronowa w stanie krytycznym trafiła do szpitala po tym, jak została oblana łatwopalną substancją i podpalona. Prawdopodobnym sprawcą jest mąż kobiety. Policjanci zatrzymali podejrzanego. Za ciężkie uszkodzenie ciała grozi mu do 10 lat więzienia. Co o tym sądzicie?

powinien dostać większą karę...

Nikt o zdrowych zmysłach nie dopuściłby się takiego czynu. Ten mąż musiał mieć coś nie tak poukładane w głowie. Szkoda biednych ofiar, ale przypadki się zdarzają. Może łątwo powiedzieć, dopóki dzieje się to daleko od nas...

Nikt zdrowy na umyśle nie oblewa ludzi i ich nie podpala. Powinni wziąć go na jakieś badania ale kare i tak powinien odsiedzieć i to co najmniej te 10 lat..

Ten mężczyzna jest chory psychicznie. Przecież nikt zdrowy nie zrobiłby takiego czegoś.

Moim zdaniem za taki czyn powinna być kara śmierci.

Nasuwa mi się wiele pytań, a głównie jedno. Dlaczego? Jak ktoś najbliższy może zrobić coś takiego drugiej osobie? Jaka jest tego przyczyna?

Kara jest zbyt łagodna.

Zachowanie mężczyzny było okrpone, w takich przypadkach zastosowałabym karę: "oko za oko, ząb za ząb" wtedy zrozumiałby jaką krzywdę wyrządził osobie, która kiedyś mu ufała.

Kara zbyt łagodna.. Mężczyzna ewidentnie jest nienormalny.. Tacy psychopaci powinni być surowo karani.

Sądzę, że wyrok jest zbyt łagodny. Nie chciałabym być skórze tej kobiety ;_;

Ten człowiek zasługuje na surową karę... Nie mogę uwierzyć w to, że mógł zrobić coś takiego swojej żonie... Ktoś o zdrowych zmysłach by tego nie zrobił.

Napewno wyższa kara i proponowałabym dobrego psychiatre.

Zgadzam się z powyższymi odpowiedziami. Za taki czyn co zrobił mąż tej kobiety powinien być naprawdę surowo ukarany.

10 lat kary, którą odsiedzi, a potem wyjdzie i zrobi to samo lub coś gorszego. Kara zbyt łagodna