Każdy jest jaki jest, nie przeszkadzają mi takie pary. Ale jestem na NIE za małżeństwami. Wyobrażacie sobie co będzie czuło dziecko zaadoptowane przez taką rodzinę? Będzie czuło się inne i odrzucane przez innych rówieśników. takie jest moje zdanie.
Uważam, że to bardzo zły pomysł. Małżeństwo dla mnie jest parą , w której skład wchodzi mężczyzną i kobieta. Małżeństwo jest początkiem rodziny, która powinna być początkiem dla nowego życia, może oprócz szczególnych sytuacji gdzie jest to niemożliwe ze względów zdrowotnych.
Moim zdaniem miłość to miłość, więc jak ktoś chce się z kimś pobrać z miłości to nie mój interes jakiej są płci czy jak wyglądają czy jakiego są wyznania. Jak to zostało powiedziane: róbta co chceta.
Boli mnie fakt, żę Irlandczycy mają tak swobodne podejście do homoseksualnych małżeństw. Nie popieram tego. Niech sobie żyją w zwykłych związkach, po co im małżeństwo? Sama nie chciałabym wychodzić za mąż, będąc heteroseksualna.
A no po to im aby mogły prowadzić wspólną gospodarkę pieniężną, łatwiej dziedziczyć, wspólnie rozliczać się w urzędach, łatwiej pozyskiwać informację w szpitalach. Związki partnerskie, czyli wcześniejszy pomysł nie załatwiał i nie regulował wszystkich tych spraw.
Każdy człowiek ma prawo do szczęścia. Rodzimy się tacy, nie ustalamy sami jaką płeć mamy kochać więc dlaczego zabraniać homoseksualistom tego co mogą robić heteroseksualni.
Nie jest to dobry pomysł. To zaburza naszą naturalność. Gdyby wszyscy nagle takie małżeństwa zawierali skąd brałyby się dzieci? Prawdziwe małżeństwo to kobieta i mężczyzna.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 3 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach