www.slowos.fora.pl

Takie zachowanie wychodzi z domu, ponieważ bite dziecko przez ojca/matkę uczy sie takich zachowań później przekazuje to dalej znajduje się wtedy grupka łysych, ubranych w ukradzione markowe ciuszki fanatyków dla których jedynym rozwiązaniem jest bójka. Moim zdaniem można zawsze znaleźć inne wyjście jak walka chyba że w przypadku obrony własnej czy też innej osoby.

Rozwiązywanie problemów poprzez przemoc to jeden z najgorszych sposobów, może nawet najgorszy. Trzeba ludziom tłumaczyć co zrobili źle a nie od razu karcić.

do tego sposobu posuwają sie najczesciej tępi idioci ktorzy nie mają mózgu i ich jedynym argumentem jest przemoc . Przeważnie są to kibice lub osiedlowe "Dresy" które nie skonczyly nawet gimnazjum. Mimo wszystko przemoc jest czasami nie unikniona i jak najbardziej uzasadniona , kazdy facet powinien choc raz w swoim zyciu przejsc przez "meska rozmowe"

Oczywiście, że powinniśmy temu zapobiegać, reagować, bo jednak kiedy coś się dzieje, dochodzi do ''rękoczynów'' dużo ludzi woli odejść, nie uczestniczyć w tym, zero jakiej kolwiek reakcji, to jest straszne, nie powinniśmy się bać pomagać w takich sytuacjach.

Patrycja , większość osób gdy widzi jakieś bójki itp to albo boi się podejść żeby samemu nie oberwać albo jeszcze bardziej dopinguje.

Najczęściej w takich przypadkach osoby trzecie boją się reagować ponieważ nie są tego nauczone lub poprostu nie czują sie na tyle silne żeby byc w stanie taką kłótnie rozdzielić, ale są też osoby które omijają takie problemy szerokim łukiem, żeby tylko nie mieć z tym nic wspólnego bo cieżko jest im zawołać pomocy lub ewentualnie wezwać służby mundurowe .

sądzę że w wielu przypadkach rozmowa wiele by dała i wyjaśniła , to jest najlepsze wyjście z nieprzyjemnych sytuacji

Uważam tak jak Andżelika, tylko, że problem też jest taki, że takie osoby jednak nie chcą rozmawiać. Ale nie ma się co dziwić to jest ciężki temat.

Bardzo zły pomysł! Nikt normalny nie rozwiąże problemu przez przemoc.

Przemocy nie możemy uznać jako rozwiązanie. Ludzie którzy w taki sposób sobie "radzą" maja problem ze sobą, zazwyczaj są nerwowi.

Myślę, że chyba nikt nie przyzna racji, że stosowanie przemocy jest w porządku, ale powinniśmy pomagać i ofiarom przemocy, ale także i "napastnikom" ponieważ w większości przypadków ma to podłoże psychiczne związane z jakimś problemem.

"Kiedy kończy się siła argumentów, zaczyna się siła"
Niektórzy ludzie nie potrafią rozwiązywać problem co prowadzi do przemocy. Przemoc to żadne rozwiązanie, nie pomoże nam rozwiązać problemu, ale na dodatek jeszcze bardziej go pogłębi.
Trzeba znaleźć inny sposób, udać się do poradni czy skorzystać z pomocy osób trzecich.
Osoby, które nie mogą sobie poradzić z przemocą mają problem. Trzeba z tym problemem walczyć.

Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Jeśli ktoś się jej dopuści, to później będzie żałować swoich czynów. Nie mówię o pojedynczych bójkach między rodzeństwem, a o poważnym pokładzie przepaści psychologicznej. Tacy ludzie próbują się wyładować za pomocą pięści (czy czegokolwiek innego). Nie jestem za tym, by ludzie stawali się większymi tyranami, niż są.

Są inne lepsze sposoby radzenia sobie z problemami oraz z wyładowaniem stresu, który towarzyszy przy problemach niż przemoc. Małe dzieci, wobec których była stosowana przemoc, mogą kierować się nią w życiu dorosłym. Mają pewien uraz, który zostanie im w świadomości do końca życia.

Moim zdaniem przemoc niczego nie rozwiąże, a nawet, może jeszcze pogorszyć sytuację. W takich spraw należy być otwartym na propozycje i dobrze je rozważyć biorąc pod uwagę zdanie drugiej osoby. Natomiast przemoc w niczym nam nie pomoże.