Moim zdaniem popadanie w tego typu nałogi ma podłoże psychiczne. Dziecko, które w dzieciństwie będzie otaczane miłością i będzie mieć pewne granice narzucone przez rodziców, w przyszłości z pewnością nie sięgnie po używki. Natomiast dziecko, które czuło się niechciane i nierozumiane przez rówieśników, prędzej czy później spróbuje jednej z używek, aż w końcu popadnie w nałóg.
niektórzy po prostu chcą się popisać przed znajomymi i jak już raz spróbują to później ciężko się z tego wyplątać i tak to jest, że zostają np. palaczami do końca życia
Temat uzywek jest dosc spornym tematem. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, o ile potrafimy postawic sobie granice. Na przykład: alkohol na przyjeciu, urodzinach raz na jakis czas jest ok, natomiast spozywany nalogowo niszczy czlowieka fizycznie i psychicznie.
Presja społeczeństwa i rówieśników sprawia, że młodzi ludzie sięgają po używki. Nie chcą tego robić, ale nie chcą być ,,gorsi'' i odrzuceni. Częste przebywanie w takim towarzystwie i brak asertywności prowadzi do nałogów,a rodzice, którzy wiekszość swojego czasu poświęcają na prace nie zwracaja na to uwagi
Moim zdaniem uzależnienie od wszelkiego rodzaju używek zaczyna się od chęci bycia "kimś" w gronie znajomych. Potem przechodzi to w nawyk a z czasem w uzależnienie. Tego typu sprawy mają też bardzo dużo podłoże psychiczne.
Przez róznego rodzaju uzywki czlwiek próbuje uciec od swiata. Osoba, której brakuje milosci i opieki sze strony inncyh lub osoba skrzywdzona chetniej po nie sięga. jest to dla takich ludzi forma odpoczynku od problemow. Czesto jednarazowe proby przeksztalacaja sie w nalog z ktorego bardzo trudno wyjsc, przez co czlowiek moze zmarnowac sobie zycie
Ostatnio zmieniony przez Ola.Siewielec dnia Czw 21:37, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Używki są pewnego rodzaju ulgą dla ludzi, którzy mają problemy. Oczywiście tylko na krótką chwilę, dopóki nie odczują konsekwencji z ich zażywania. Nie ma zdrowych używek, każda wpływa negatywnie na nasz organizm. Może nie każdy sobie zdaje z tego sprawę, co może się stać po ich przyjęciu, a chęć oderwania się od rzeczywistości bierze górę nad zdrowiem, opinią publiczną czy relacjami z bliskimi.
Staje się to coraz częstszym problemem młodzieży. Moim zdaniem w większości jest to spowodowane presją wywoływaną przez rówieśników i otoczenie. Kolejnym czynnikiem , który mógł to spowodować może być brak uwagi ze strony najbliższych.
Używki, uzależnienia to tylko chwilowa ulga dla wszystkich tchórzy, którzy nie potrafią stawić czoła rzeczywistości i szukają innych 'rozwiązań' dla danego problemu.
Ludzie sięgają po używki, bo często chcą udowodnić jacy to oni są " fajni" , " dorośli" itd. Chcą często zaimponować innym. Myślą czasem, że jeśli nie będą robili tego, co grupa, to nie zostaną zaakceptowani, więc dla towarzystwa się napiją, czy coś zapalą.. Często jednak prowadzi to do uzależnienia, a z nim jest ciężko sobie poradzić. Czasem ludzie sięgają po używki, bo dzięki nim jest im łatwiej poradzić sobie z rzeczywistością, radzić sobie z problemami.
Wielu ludzi myśli "spróbuję", lecz często na tym się nie kończy. Bardzo łatwo jest popaść w nałóg ale znacznie trudniej jest z niego wyjść. Osoba uzależniona krzywdzi nie tylko samego siebie, ale również swoich bliskich.
Ostatnio zmieniony przez MONIKA PONIEDZIELSKA dnia Pon 21:57, 08 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Moim zdaniem młodzież często siega po uzywki bo chce zaimponować rówieśnikom . W końcu nikt nie chce być inny . Jeśli większość po coś sięga to czemu ja mam nie sięgnąć - tak myśli wielu .
Czesto też zdarza sie tak, że po używki sięgają osoby, którym rodzice brak uwagi wynagradzali pieniędzmi. Chcą w pewien sposób tym zwrócić na siebie uwagę.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 4
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach