Ja myślę, że te ciągłe zmiany tylko szkodzą i zamiast pomagać nam w zdobywaniu wiedzy to tylko nam wszystko utrudniają. Przykładem są choćby nowe matury, o których już wcześniej wspominaliście.
To jest wszystko specjalnie robione i psute, by tylko młodym pokoleniom wszystko utrudnić. Nie wolno uczyć młodych na siłę, tylko swobodnie, ale z obowiązkami.
Dokładnie, matura powinna obejmować materiał, ale powinna również nadawać się do rozwiązania dla wszystkich. Nie każdy jest wybitnie uzdolniony i wyuczony. A w tym przypadku, tj. w tym roku, matura była jedną wielką pomyłką .
Ostatnio czytałam w internecie, żę Polska osiąga coraz wyższy poziom w nauczaniu. A co nam z tego? Skoro pracy nie można znaleźć, młodzi wyjeżdżają za granicę, albo siedzą i nie mają pomysłu na siebie.
Reformy są do kitu. Stresują uczniów, mieszają nauczycielom w głowach oraz utrudniają zdobywać wiedzę.
Reformy rzeczywiście tylko nas ogłupiają. Te ciągłe zmiany prowadzą do tego, że nie możemy się przyzwyczaić do tego co jest tylko co chwilę musimy brac pod uwagę jakieś zmiany i nowe reformy.
uważam, że przykładowo mamy do przerobienia trzy grube książki z rozszerzonej geografii w dwa lata i to jest trochę za dużo moim zdaniem i powinno być rozłożone na trzy lata
Ostatnio mówi się o reformie, która ma usunąć gimnazja i wprowadzić dawny system edukacji. Nie jestem pewna czy to jest taki dobry pomysł, ponieważ gimnazjum jest pewnego rodzaju przejściem. Od dziecinnego życia w podstawówce do wkraczania powoli w dojrzałość w liceum.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 7
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach